Pytanie o TRT w Kajetanach

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Dorota N, 25 października 2009, 21:35

Witaj, Wera
ja osobiscie nie stosowałam generatorów szumów bo było to "zabójstwo' dla moich uszu.
Natomiast generator dźwięków jak najbardziej -tak.
Dorota
 
Posty: 129
Zdjęcia: 149
Dołączył(a): Śr, 25 marca 2009, 01:17

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez szczescie_100 N, 25 października 2009, 23:11

cześć Wera,
ja stosowałam generatory szumu i chyba miały one swój udział w niemałym zwycięstwie umysłu nad ciałem albo odwrotnie?:)
W każdym razie na dzień dzisiejszy przestałam zadręczać się pragnieniem usłyszenia ciszy.....Co nie znaczy,że od czasu do czasu szlag mnie nie trafia z innych powodów a szum wzmaga doznania.
szczescie_100
 
Posty: 57
Dołączył(a): Cz, 25 czerwca 2009, 21:01

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Waldek Pn, 26 października 2009, 12:31

Witak Wera

Jestem Ci winien odpowiedż. Ja nie stosowałem generatorów szumu. W czasie hospitalizacji w Kajetanach nosiłem przez dobę ale bardzo mnie drażniły. Zastosowałem się ściśle do zaleceń lekarza prowadzącego i "jak ognia" unikałem ciszy, bo wtedy najgłośniej słyszałem swoje piski. W czasie dnia wciąż mam włączone jakieś żródło dżwieku (radio, muzyka z komputera, tv) w nocy przez cały czas mam włączony generator dżwięków (kula)- szum morza lub padający deszcz. Bardzo mi pomaga do tego stopnia, że nawet na krótkie wyjazdy zabieram go ze sobą. W tej chwili zwracam uwagę na szumy w momencie jak ktoś mi o nich przypomina ale już mnie nie drażnią. Może nam napiszesz o zaleceniach lekarza prowadzącego i czy sumiennie tych zaleceń przestrzegasz. Nie zastąpimy lekarzy, psychologów ale wsparcie dobrą radą masz pewne.

Pozdrawiam
Waldek
Waldek
 
Posty: 191
Zdjęcia: 53
Dołączył(a): Cz, 26 marca 2009, 11:56

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Wera Pn, 26 października 2009, 15:21

Waldek
sumiennie wykonuję to co każe lekarz. Generatory szumów nosiłam miesiąc ale zaczęły mnie drażnić więc lekarz powiedział, żeby nie nosić. Kula szumów "chodzi" u mnie prawie 24h(1,5 roku) za wyjatkiem, kiedy idę do pracy a te piski dalej mnie draznią już czasami nie wiem jak sobie mam pomóc, pozdrawiam
Wera
 
Posty: 44
Dołączył(a): So, 3 października 2009, 19:24

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Waldek Pn, 26 października 2009, 16:03

Witaj raz jeszcze

Wierzę w to co piszesz. Wydaje mi się, że Twój problem ma podłoże psychologiczne, szczerze radzę skontaktować się z psychologiem prowadzącym. A mam pytanie: czy masz jakieś hobby lub zajęcie któremu lubisz poświecać swój czas. Czy wtedy pamiętasz o szumach? Czy są momenty w których zapominasz o szumach? Jeśli tak jest to staraj się rozwijać te "dziedziny" swojego życia w których nie pamiętasz o szumach. Wiem, że łatwo mi o tym mówić w momencie, gdy mimo że w uszach mi piszczy to potrafię to ignorować ale skoro mnie się udało ... to z czasem uda się każdemu (tak myślę).

Pozdrawiam
Waldek
Waldek
 
Posty: 191
Zdjęcia: 53
Dołączył(a): Cz, 26 marca 2009, 11:56

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Wera Pn, 26 października 2009, 18:30

Witaj Waldek
jak długo cierpisz na szumy uszne? może to sprawa czasu, że sie czlowiek nauczy z tym zyć - u mnie 2 lata. Nie mam hobby ale bardzo lubię swoją pracę (pracuję w szkole), pozdrawiam serdecznie
Wera
 
Posty: 44
Dołączył(a): So, 3 października 2009, 19:24

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Waldek Wt, 27 października 2009, 14:32

Witaj Wera

Ja szumy uszne wysłuchałem u siebie na początku 2006r., a do Kajetan trafiłem pod koniec 2006r. Pierwszy turnus w Łebie luty 2008r. i w zasadzie po tym turnusie czuję się zhabituowany tzn nastąpiła u mnie habituacja reakcji tzn szumy (piski) są ale jestem w stanie je ignorować. Nie wiem czy nastąpi habituacja percepcji (szumy znikną) może gdybym nosił generatory...
Zastanawia mnie czy przypadkiem u Ciebie wpływ na twoje szumy ma praca w szkole. Wiem, że praca w hałasie często kończy się nadwrażliwością na dżwięki ( a w zasadzie nietolerancją), myślę, że powinnaś o tym porozmawiać z lekarzem prowadzącym.

Pozdrawiam. Waldek
Waldek
 
Posty: 191
Zdjęcia: 53
Dołączył(a): Cz, 26 marca 2009, 11:56

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Wera Wt, 27 października 2009, 17:09

Waldek
ja w te generatory za bardzo nie wierzę. Mnie lekarka w Kajetanach powiedziała, że kula szumów moze zhabituować te piski. Ja mam generatory szumów analogowe ale mnie denerwują- miesiąc je nosiłam, pozdrawiam
Wera
 
Posty: 44
Dołączył(a): So, 3 października 2009, 19:24

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Waldek Śr, 28 października 2009, 09:49

Hej Wera

Myślę, że lekarka powiedziała Ci prawdę,że generator dżwięków (kula), może zhabituować szumy (piski). Tak jest w moim przypadku.Ale pewnie powiedziała Ci również, że to nie jest reguła i każdy przypadek występowania szumów jest traktowany indywidualnie. Może w Twoim przypadku warto spróbować powrócić do terapii za pomocą generatorów (nie każde lekarstwo nam smakuje a jednak je bierzemy, żeby pokonać chorobę). W czasie wakacji prawdopodobnie nie pracujesz a jeśli nawet jest to bardzo spokojny okres. Czy wtedy Twoje szumy też Ci bardzo przeszkadzają, czy może trochę mniej. Przeanalizuj czy bywają okresy w których uciążliwość szumów jest choć trochę mniejsza. Może nasuną się jakieś wnioski.

Pozdrawiam. Waldek
Waldek
 
Posty: 191
Zdjęcia: 53
Dołączył(a): Cz, 26 marca 2009, 11:56

Re: Pytanie o TRT w Kajetanach

Postprzez Wera Śr, 28 października 2009, 20:32

Waldek
rzeczywiście w wakacje mam wolne ale u mnie nie ma reguły z tymi piskami nie potrafię uchwycić kiedy są bardziej dokuczliwe, kiedy mniej, a jak wcześniej pisałam generatory szumów mnie draznią na razie nie będę je zakładała, może kiedyś,
pozdrawiam Wera
Wera
 
Posty: 44
Dołączył(a): So, 3 października 2009, 19:24

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Moje leczenie

Obecni na stronie

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości

cron