Menu
Klub Tinnitus
Dolegliwości
Zdaniem lekarza
Okiem psychologa
Badania, jak to się robi?
Rehabilitacja
|
|
ROZMOWA Z DR GRAŻYNĄ BARTNIK
Poprosiłem o rozmowę Panią Doktor Annę Fabijańską, otolaryngologa, audiologa, jedną z dwóch lekarek, pionierek w dziedzinie leczenia szumów usznych, mającą znaczący udział w procesie tworzenia Kliniki Szumów Usznych przy IFPS. |
Lek. med. ANNA FABIJAŃSKA
otolaryngolog, specjalista audiolog
Absolwentka I Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Warszawie. Staż podyplomowy odbyła
w Centralnym Szpitalu Kolejowym w Warszawie - Międzylesiu. Następnie pracowała jako młodszy asystent w II Katedrze i Klinice Oto-Ryno-Laryngologii Akademii Medycznej w Warszawie, w Szpitalu Wolskim przy ul. Kasprzaka, gdzie w 1993 r. uzyskała specjalizację z otolaryngologii.
Od 1996 r. do chwili obecnej pracuje jako starszy asystent w Klinice Szumów Usznych Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
W 2000 r. uzyskała drugi stopień specjalizacji z audiologii.
Jest autorem i współautorem blisko 40 publikacji medycznych o zasięgu krajowym i międzynarodowym.
Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Otolaryngologów Chirurgów Głowy
i Szyi. Uczestniczy w pracy dydaktycznej i szkoleniu lekarzy laryngologów i audiologów z zakresu szumów usznych i nadwrażliwości słuchowej.
|
Waldek Gawryś: Dzień dobry Pani Doktor.
Dr Anna Fabijańska: Dzień dobry.
W.G.: Jest Pani lekarzem z dużym doświadczeniem. Czy teraz po latach jest Pani w
dalszym ciągu przekonana, że wybór zawodu był trafną decyzją?
A.F.: Nie miałam wyjścia. W drugiej klasie liceum dotarło do mnie, że
"tylko
medycyna". Nie chciałam słyszeć o żadnym innym kierunku studiów. Zostałam
lekarzem - jak to się górnolotnie mówi - z tzw. powołania. Dziś, po latach, są
chwile, gdy żałuję, że wybrałam sobie tak ciężki i odpowiedzialny zawód. Ale
wiem, że to normalne zjawisko. Każdy ma chwile zwątpienia. Pewnie gdybym wybrała
sobie inny zawód, dziś żałowałabym, że jednak nie poszłam za głosem serca i nie
zostałam lekarzem.
W.G.: A czy wybór specjalizacji był decyzją trudną i w dalszym ciągu sprawia Pani
dużo satysfakcji?
A.F.: Zawsze marzyłam o tym, by być chirurgiem. Laryngologia była pójściem na
kompromis, bo to dyscyplina zabiegowa, ale jednak lżejsza niż chirurgia ogólna.
W laryngologii podobało mi się to, że stosunkowo łatwo można uzyskać wspaniały
efekt terapeutyczny, szybko przynieść ulgę w cierpieniu. Odetkać zatkane ucho,
wyleczyć bolące gardło, usunąć wbitą ość z migdałka, zatamować krwotok z nosa.
Mimo że obecnie głównie zajmuję się audiologią, to jednak kontakt z laryngologią
jest mi bardzo potrzebny, bo laryngologia dostarcza lekarzowi więcej satysfakcji
zawodowej. Ale czasami żałuję, że nie poszłam za głosem serca i nie zostałam
chirurgiem.
W.G.: Laryngologia to bardzo szeroka specjalizacja. Jak to się stało, że pracuje
Pani w Klinice Szumów Usznych?
A.F.: Jak w wielu sprawach w życiu - zadecydował przypadek. Profesor Skarżyński
szukał wtedy lekarzy chętnych do zajęcia się tematem szumów usznych w związku z
przyjazdem profesora Jastreboffa do Instytutu. Problem mnie zainteresował, a
metoda profesora Jastreboffa wciągnęła. To był rok 1996. W 1997 r. razem z dr
Bartnik dostałyśmy od profesora Skarżyńskiego polecenie zorganizowania w ramach
Instytutu Krajowego Centrum Szumów Usznych. Klinika Szumów Usznych powstała na
bazie tej jednostki w 1998 roku.
W.G.: Czy pracę z pacjentami którym coś szumi, piszczy, dźwięczy można polubić,
co w niej jest pociągającego?
A.F.: To samo, co w każdej pracy lekarza z cierpiącymi
pacjentami - możliwość
udzielenia pomocy drugiemu człowiekowi, przyniesienia ulgi w cierpieniu.
W.G.: Czego Pani nie lubi w swojej pracy?
A.F.: Trzech "B". Biurokracji, bałaganu i brudnych pacjentów.
W.G.: Wiemy już jakie są "pierwsze" kroki pacjentów w Klinice, wiemy również, że
najczęściej po zdiagnozowaniu szumów stosuje się jako terapię metodę TRT z
dodatkowym wsparciem psychologicznym. Jakie są znane inne metody leczenia tej dolegliwości?
A.F.: Jest ich wiele. Farmakoterapia, leczenie operacyjne, elektrostymulacja,
noszenie maskerów, akupunktura i akupresura, biofeedback, biostymulacja
laserowa, hiperbaria tlenowa...
W.G.: Kiedy lekarze zalecają leczenie lekami i na ile jest ono skuteczne?
A.F.: Farmakoterapia jest metodą z wyboru wówczas, jeśli szum w uchu jest objawem
nagłej głuchoty, ostrego urazu akustycznego, ostrego zapalenia ucha, schorzeń o podłożu autoimmunologicznych. W tych przypadkach, jeśli zostanie ona szybko
wdrożona, jest bardzo skuteczna.
W.G.: Czy i kiedy mogą pomóc kroplówki?
A.F.: Kroplówka jest tylko sposobem podania leku. Można w ten sposób podawać
różne leki: antybiotyki, sterydy, leki naczyniowe. W leczeniu szumów usznych
najczęściej stosuje się kroplówki ze sterydami, lekami naczyniowymi lub z
ksylokainą (lignokainą). Najlepsze efekty stosowania leków uzyskuje się w
ostrych, świeżych przypadkach.
W.G.: Kiedy w leczeniu wskazane jest wykonanie operacji i w jakim stopniu są one
ryzykowne?
A.F.: Leczenie operacyjne stosuje się wówczas, gdy szum jest objawem choroby ucha
środkowego, np. otosklerozy, perlaka, wysięku, jak również w szumach będących
objawem guza nerwu słuchowego. Ryzyko operacji zależy od szeregu czynników:
okolicy, w której się operuje, zakresu operacji, zaawansowania choroby i
doświadczenia operatora. Operacje ucha zawsze wiążą się z ryzykiem uszkodzenia
słuchu, zawrotów głowy czy porażenia nerwu twarzowego, który przebiega w
sąsiedztwie. Każdy zabieg operacyjny niesie ze sobą ryzyko zakażeń i ryzyko związane z powikłaniami po znieczuleniu. Niemniej jednak w dobrym ośrodku ryzyko
powikłań jest niewielkie. |
|
W.G.: Elektrostymulacja - co to takiego? Którym pacjentom ta metoda może
pomóc a którym się jej nie poleca?
A.F.: Jak sama nazwa wskazuje - to stymulacja prądem elektrycznym. Czego?
- dokładnie nie wiemy. Metoda polega na tym, że wkłada się do ucha lub uszu watę
nasączoną roztworem elektrolitu i podłącza prąd sinusoidalny o natężeniu
regulowanym od 3 do 1000 A, w postaci impulsów o czasie trwania 300 ms. Podczas
zabiegu podaje się prąd o różnych częstotliwościach. Podawany prąd powoduje
reakcje czuciowo-akustyczne, także wrażenie zaniku lub zmniejszenia szumu
usznego u części pacjentów. Niestety, efekty uzyskane w wyniku elektrostymulacji
nie są trwałe. Najlepsze efekty elektrostymulacji można uzyskać u osób
implantowanych, a więc ze znacznym lub głębokim ubytkiem słuchu. Najgorsze - u
osób dobrze słyszących.
W.G.: Maskowanie i maskery - metoda, której się nie poleca i już nie stosuje,
dlaczego?
A.F.: Bo tak naprawdę to nie jest leczenie, tylko chwilowe zagłuszenie szumu. Po
usunięciu maskera z ucha szum nadal jest odczuwany w tym samym stopniu, co przed
leczeniem, i dokucza też tak samo. Dlatego trzeba by je było stosować do końca
życia. A kto by miał na to ochotę? Ponadto wielu pacjentów z szumami ma również
niedosłuch. Stosowanie maskerów dodatkowo utrudniłoby im odbiór dźwięków z
otoczenia i na pewno nie poprawiłoby rozumienia mowy.
W.G.: W wielu dziedzinach medycyny są stosowane lasery i wykonywane zabiegi z pomocą urządzeń wykorzystujących wiązki światła laserowego. Czy pacjentom z
szumami mogą pomóc?
A.F.: W leczeniu szumów usznych wykorzystuje się lasery niskoenergetyczne, a
ściśle ich właściwości biostymulacyjne. Niestety, w większości przypadków szumy
uszne są wynikiem trwałego uszkodzenia komórek słuchowych w ślimaku, które
niestety, nie ulegają regeneracji nawet pod wpływem światła laserowego.
Testowaliśmy zastosowanie lasera w leczeniu szumów usznych w zaprzyjaźnionej z
nami Klinice w Białymstoku i niestety, okazał się on nieprzydatny.
W.G.: W Niemczech popularną terapią są zabiegi w hiperbarycznych komorach
tlenowych. Co powoduje, że ta terapia nie zdobyła popularności w naszym kraju?
A.F.: Hiperbaria tlenowa jest uznaną metodą terapii stosowaną w leczeniu trudno gojących się ran, zakażeń ran pourazowych, przewlekłych zapaleń kości, ostrego
niedokrwienia tkanek miękkich i następstw urazów zmiażdżeniowych, przeszczepów
zagrożonych martwicą, nagłej utraty słuchu i zatrucia tlenkiem węgla. Dla tych
wskazań jest ona refundowana przez NFZ. Brak popularności tej metody jest
spowodowany po pierwsze małą dostępnością do tej metody terapii ( w Warszawie, o
ile mi wiadomo, jest tylko jedna komora hiperbaryczna), a po drugie tym, że jest
ona refundowana tylko w przypadku szumów będących objawem nagłej głuchoty.
W.G.: W medycynie wciąż dzieje się coś nowego. Są oferowane nowe leki, nowe
sposoby leczenia. Czy możemy się spodziewać, że pacjenci z szumami też mogą się
spodziewać nowości w leczeniu ich schorzenia
A.F.: Nie wątpię, że kolejne lata przyniosą nowe odkrycia w dziedzinie szumów
usznych. Olbrzymią nadzieję pokładamy w upowszechnieniu stosowania
czynnościowego rezonansu magnetycznego w diagnostyce tej grupy pacjentów.
Obecnie w wielu krajach świata, w tym również i u nas, jest testowany nowy lek
na szumy uszne. Mój pacjent, który bierze udział w tym badaniu, twierdzi, że
szumy znacznie mu się zmniejszyły. Każdy rok przynosi nowości w dziedzinie
protezowania słuchu. Aparaty słuchowe są coraz bardziej zaawansowane
technicznie, coraz "mądrzejsze" i coraz bardziej estetyczne. Poza tym ciągle
trwają badania nad regeneracją komórek słuchowych.
W.G.: W Klinice poza leczeniem jest prowadzona działalność naukowo-badawcza. W
jakim stopniu jest ona pomocna w leczeniu szumów?
A.F.: Pomaga nam być na bieżąco, obliguje do śledzenia aktualnego piśmiennictwa w
dziedzinie szumów usznych. Konferencje naukowe, na których co roku prezentujemy
wyniki naszych badań, są wyjątkową okazją do zapoznania się z najnowszymi
trendami w tej dziedzinie i wymiany poglądów z osobami zajmującymi się tą samą problematyką. Jednym słowem zmusza nas do ciągłego rozwoju.
W.G.: Czego można życzyć lekarzowi zajmującym się problematyką szumów usznych?
A.F.: Dokładnego poznania mechanizmów generacji szumów usznych, a co za tym
idzie, bardziej skutecznych i szybszych metod terapii.
W.G.: Tego właśnie w imieniu naszych czytelników życzę Pani i całemu zespołowi
Kliniki. Bardzo dziękuję za rozmowę.
|
|
|
Obecni na stronie
Ogółem:138
Zarejstrowanych:0
Ukrytych:0
Gości:138
Najwięcej użytkowników online (234) było Wt, 17 stycznia 2023, 17:38
Zarejestrowani użytkownicy: Brak zalogowanych użytkowników
Legenda :: Administratorzy, Moderatorzy globalni, Klubowicze
|